czemu tak jest?
Komentarze: 0
Musze wreszcie to z siebie wyrzucic bo jest mi z tym zle:( Po pierwsze to to ze nie układa nic mi sie w zyciu...Chłopaka ktorego uwazałam za swoj ideal od wielu lat jest nie osiagalny dla mnie niestety....Chociaz brzmi to banalnie to dlamnie napewno takie nie jest.A tak bardzo chciałabym aby ktos mnie pokochał...Mam 15 lat niby super wiek ale ja czekam tylko aby jak najszybciej przeminą.Niby na wiezchu wszystko ok ale w duszy wszystko sie plącze.Odbija sie to oczywiscie w domu bo nie chce mi sie gadac z rodzicami a oni do mnie ze zamykam sie w sobie no ale co ja mam zrobic jak nie potrafie cieszyc sie zyciem....
Dodaj komentarz